Archiwa kategorii: Wpis specjalny/news

Serdecznie proszę o wsparcie zbiórki na przyjaciela zagrożonego niepełnosprawnością ❤️

Nie sądziłem nigdy, że wykorzystam tę stronę jako platformę do nagłośnienia zbiórki charytatywnej, ale cóż – każdy sposób, by pomóc, to dobry sposób. Nikodem wybudził się z dwumiesięcznej śpiączki farmakologicznej i pilnie potrzebuje rehabilitacji, a także pomocy w powrocie do zdrowia, obecnie w warunkach domowych. W maju niespodziewanie zatrzymało się Jego serce; cudem przeżył On śpiączkę, w którą zapadł. Koszty takiej opieki są olbrzymie, dlatego zorganizowano zbiórkę, której celem jest wsparcie dla Nikodema, jak i Jego rodziny. Choć Nikodemowi grozi niepełnosprawność, wciąż walczy, by stanąć na nogi – pomóżmy Mu wygrać tę walkę. 💪 Zawsze był silny i waleczny; dlatego bliscy i rodzina wierzą w Niego i Jego powrót do zdrowia. Gwarantuję, że warto Mu pomóc. Liczy się każda złotówka. Link do oficjalnej i zweryfikowanej zbiórki na Pomagam: https://pomagam.pl/rkw67h

Pozdrawiam, przyjaciel Nikodema.

Przypominam swoje omówienie „American Horror Story: 1984”…

     …Po co? Żeby zalinkować recenzję na Mediakrytyku. Archiwalne omówienia wszystkich odcinków (przekrój całego sezonu) można odszukać tutaj: bit.ly/2SmCqA3.

AHS84

     Zakończony w ubiegłym tygodniu, dziewiąty sezon „American Horror Story” okazał się dokładnie tym, czego od początku oczekiwaliśmy: piękną odą dla filmowego slashera. Czasem zanadto absurdalną, kiedy indziej komplikującą proste wątki, ale w finalnym rozrachunku przynoszącą mnóstwo pierwszorzędnej rozrywki. Po schizofrenicznej „Apokalipsie”, która próbowała zamknąć w jednym scenariuszu trzy osobne historie, „1984” wrócił na właściwe tory. Sezon pełen był fajnie zwizualizowanych scen, stopień stężenia akcji nigdy nie rozczarował, a odwołania do kultury lat 80. – bo już nie samych slasherów – mnożyły się w najlepsze.

Czytaj dalej Przypominam swoje omówienie „American Horror Story: 1984”…

Filmowe podsumowanie 2016 roku: Rozgrzewka

     Dziennikarze filmowi zgodnie przytakują: rok 2016 był dla horroru pomyślny. Tegoroczne filmy grozy sprawdziły się wśród widzów kinowych, niejednokrotnie przynosząc zyski po wielokroć lepsze niż oczekiwano. Powodzeniem cieszyły się także u krytyków – ku zaskoczeniu wielu pozytywne recenzje zbierały nawet blockbustery, jak „183 metry strachu” lub „Kiedy gasną światła”. Za wybitne dzieło uznano horror historyczny, „The Witch” czy też „Czarownicę. Bajkę ludową z Nowej Anglii”, któremu uwagę poświęcę w jednym z kolejnych postów. Wcale nieprzesadzonym jest stwierdzenie, że zasługuje „Czarownica” na przynajmniej jedną oscarową statuetkę. „The Witch” to film niezależny, którego obecność w mediach mainstreamowych okazała się dużym zaskoczeniem. Niewiele indie horrorów spotkało się z zasłużoną promocją medialną, a zaznaczyć należy, że był 2016 rokiem wyjątkowo płodnym, jeśli chodzi o undergroundowe kino grozy. O miłości, jaką darzę filmy niezależne, pisałem kilkukrotnie. Przyglądając się kinu niezależnemu z perspektywy ostatnich miesięcy, widzę, że są twórcy offowi przyszłością gatunku. Kinem głównego nurtu bynajmniej nie chcę wzgardzić – nie, kiedy mam za sobą seanse tak udanych horrorów studyjnych, jak „Ouija: Narodziny zła” czy wspomniany „Lights Out”.

horror2016

Czytaj dalej Filmowe podsumowanie 2016 roku: Rozgrzewka

„Shortwave”: strach niesiony falami radiowymi

     Niezależny artysta Ryan Gregory Phillips, twórca komediodramatu „Southern Comfort” (2014) oraz nagradzanego krótkiego metrażu „Meridian” (2011), wydaje nowy film. Zwiastun fantastycznonaukowego thrillera „Shortwave” trafił do sieci i wzbudził spore zainteresowanie wśród kinomanów lubujących się w zaangażowanym, mrocznym kinie.

     Zapowiadany jest drugi pełny metraż Phillipsa jako zmodernizowany, pełen napięcia dreszczowiec psychologiczny. Bohaterowie filmu – Isabel i Josh – tracą jedyne dziecko i popadają w depresję. By ratować chwiejące się małżeństwo, wyruszają do odizolowanego domu w lesie. Jednocześnie robią, co w ich mocy, by odnaleźć zaginionego syna. Udaje im się odebrać tyleż tajemnicze, co niepokojące fale radiowe, które mogą być sygnałem wysłanym z przestrzeni kosmicznej lub nawet z innego wymiaru. Fale oddziałują na Isabel. Kobieta zaczyna doświadczać straszliwych wizji, powracają do niej odległe wspomnienia.

Czytaj dalej „Shortwave”: strach niesiony falami radiowymi